OH!ZUZA night&day – żebyś zawsze mogła czuć się sobą!
Istniejąca od 15 lat na rynku VANILLA night&day, producent bielizny nocnej i homewear, przechodzi rebranding. Od września 2021 roku marka posługiwać się będzie nazwą OH!ZUZA night&day.
Jak informują właściciele, Kasia i Marek Pastwa: „Zamiany dotyczą jedynie brandu. Firma wciąż pozostaje w rękach rodziny, szwalnia i biuro pracują w niezmienionej lokalizacji w Łodzi. Rebranding zaś jest wymogiem rozwoju marki i przystosowywania jej do zmieniającej się rzeczywistości. Mamy świadomość, że takie zmiany z jednej strony są wyzwaniem, wyrywają nas z bezpiecznej przystani, jednak zdobywanie nowych portów, wymaga wypłynięcia na głębie i przestrzenie oceanów. Naszym celem jest lepsza komunikacja z klientem końcowym, uspójnienie oferty oraz przystosowanie marki do wymagań online’u, a także zabezpieczenie formalno-prawne interesów naszych partnerów biznesowych. Cały proces został zaplanowany i jest skrupulatnie realizowany w oparciu o strategię, którą przygotowaliśmy z pomocą metody Design Thinking. Skupienie się w pracy nad jednym brandem z pewnością zwiększy naszą efektywność, dając efekt synergii.”
Wydaje się, że informacja ta nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem. Marka sygnalizowała nadchodzące zmiany już od dłuższego czasu, systematycznie przygotowując otoczenie na ostatni krok. W 2018 roku firma wystartowała z nową marką OH!ZUZA, która uzupełniła dotychczasową, bogatą ofertę bielizny nocnej Vanilli, o homewear i odzież lekką. W kwietniu 2020 roku zmieniono logo VANILLA night&day, ujednolicając stylistykę i przekaz z logiem OH!ZUZA. We wrześniu 2020 roku wystartowała nowa strona internetowa, pod nową domeną ohzuza.com, wspólna dla obu brandów. Katalog bielizny nocnej na wiosnę i lato 2021 został opatrzony nazwą OH!ZUZA by Vanilla. W kanałach społecznościowych regularnie crossowano produkty przypisane do marek. „Chcieliśmy, by cały proces zmian odbył się powoli, naturalnie i płynnie. Jesteśmy gotowi na ostatni etap, by z OH!ZUZA i VANILLA night&day ostatecznie wyłonić OH!ZUZA night&day” – mówi Zuza Pastwa, córka Kasi i Marka, która również pracuje dla marki, a od której imienia, powstał pomysł na nowy brand.
Choć wiele osób przyzwyczaiło się do łódzkiej VANILLA, okazała się ona kłopotliwa w pracy komunikacyjnej w obecnej rzeczywistości. „Vanilla” to słowo powszechnego użytku, które pojawia się w wielu językach, w bardzo różnym znaczeniu. Dzisiejszy online, główna przestrzeń komunikacyjna, wymaga stosowania bardziej oryginalnych, unikatowych nazw, które łatwiej wyszukać i jednoznacznie zidentyfikować. „Marka od lat inwestuje w rozwój internetowych kanałów komunikacyjnych. Tu współczesny klient szuka informacji i opinii, nawet jeśli kupuje w sposób tradycyjny. Budowanie świadomości marki, opowiadanie o niej w różnych kanałach interntowych, zbierane opinii, jest warunkiem koniecznym sukcesu końcowego, jakim jest sprzedaż do klientów detalicznych. Ma to kolosalne znaczenie również dla tradycyjnych kanałów sprzedaży, np. w butikach. Warto jeszcze raz podkreślić, że cały proces ma swoje źródło we wnioskach z naszej pracy metodą Design Thinking, która skupia się na potrzebach i problemach pojedynczych klientów. Podstawą jest faza badań jakościowych, której zadaniem jest wejście w buty klienta, poznanie jego otoczenia, zrozumienia jego potrzeb, problemów, emocji. Nasze prywatne wyobrażenia często bywają błędne i zgubne” – podsumowuje Szymon Malinowski, odpowiedzialny w firmie za marketing.
Choć firma zmienia brand, dewiza night&day pozostaje ta sama. Jak deklarują twórcy marki, właśnie w tych dwóch słowach zawiera się bowiem cała misja marki, by zatrzeć modową granicę pomiędzy dniem i nocą, wygodą i elegancją, relaksem i pracą, dowolnością i koniecznością. W propozycjach OH!ZUZA night&day znajdziemy więc modele, które poprzez oryginalny dobór krojów i materiałów, sprawdzą się dobrze w domu, jak również na mieście, czy w biurze. Dzięki swoje uniwersalności pomagają kobietom czuć się zawsze sobą, niezależnie od miejsca i okoliczności. „VANILLA będzie miała zawsze swoje zaszczytne miejsce w naszej historii i wciąż możemy odnosić się do jej dziedzictwa.” – kończy Kasia Pastwa, twórczyni marki.